Zabity przez niemiecką straż graniczną

Dziś post dotyczący krewnego - Józefa Dzierlatki. Urodził się On około 1905r. we wsi Dąbrowy z Walentego i Marianny z Plagów. W 1923r. w rodzinnej parafii myszynieckiej wziął ślub ze Stanisławą Mierzejek. Rok później urodziło im się dziecko, które nazwano imieniem Stanisław. Niestety, dziecko przeżyło tylko 4 tygodnie. Jednak nie o dziecku mowa, a o Józefie. Dąbrowy - gdzie mieszkała rodzina Dzierlatków były położone na granicy z Prusami Wschodnimi, a następnie z Republiką Weimarską. Granice między Rzeczpospolitą, a sąsiadami były bardzo strzeżone. Niestety, przekonał się o tym rolnik Dzierlatka. Józef dnia 28.06.1926r. o godzinie 22:00 został zabity przez niemiecką straż graniczną. Było to spowodowane próbą nielegalnego przejścia przez granicę. Według informacji, których udało mi się uzyskać główny bohater dzisiejszego postu przemycał różnorakie towary. Żona Józefa - Stanisława Mierzejek po śmierci męża wyszła za  Piotra Gajka - włościanina że wsi Wach (parafia Kadzidło).   



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rodziny Glinków i Pysznych

610 rocznica Bitwy pod Grunwaldem

Katarzyna Jurczyk z Jędrzejczyków - historia Jej życia